Podczas ponurych, przed-wiosennych i po-zimowych dni, w oczekiwaniu na cieplejszą pogodę pozwalającą na wyniesienie sadzonek ostrych papryczek na balkon, wymyśliłem coś do zjedzenia. Miałem jeszcze solidną garść papryczek pepperoni, więc zajrzałem do lodówki aby wymyślić co z nimi zrobić. Znalazłem tam śledzia, więc stwierdziłem, że spróbuję. Do tego parę podstawowych […]